logowanie
rejestracja
01.08.2016
Pomyśl zanim weźmiesz autostopowicza!
Widzisz przy drodze autostopowicza, który łapie okazję. Wygląda całkiem niewinnie, postanawiasz mu pomóc i zabierasz go ze sobą, ale zastanów się dwa razy zanim się zdecydujesz - ryzyko nie wiąże się wyłącznie z tym, że ten obieżyświat może okazać się groźnym osobnikiem, możesz przy okazji swojej dobroduszności, stracić pieniądze!
Jeśli decydujesz się jednak wziąć ze sobą autostopowicza to warto być świadomym ryzyka, jakie się z tym wiąże, gdy prowadzisz samochód i dochodzi do wypadku pasażer może rościć sobie prawo do wypłaty odszkodowania. W sytuacji, gdy wzięliśmy przypadkowego pasażera bezinteresownie to możemy liczyć, że zostaniemy łagodniej potraktowani przez wymiar sprawiedliwości, ale jeśli autostopowicz zapłacił nam albo choćby zasugeruje, że zamierza to zrobić to wtedy sąd nie będzie już taki łaskawy i może się to wiązać z wypłaceniem wysokiego odszkodowania na rzecz poszkodowanego - często nie jest to jedynie jednorazowa kwota, ale jest to suma, którą możesz płacić do końca życia, ponieważ ofiara wypadku straciła w nim zdrowie i teraz jest niepełnosprawna.
Sąd może nas również ukarać, jeśli okaże się, że wypadek jest ewidentnie naszą winą, ponieważ nie przestrzegaliśmy przepisów ruchu drogowego albo prowadziliśmy pod wpływem alkoholu albo innych środków odurzających. Warto się poważnie zastanowić czy warto wziąć ze sobą przypadkowego pasażera i ryzykować, że w razie wypadku będzie się starał uzyskać od nas odszkodowanie. Niestety, czasy się zmieniły i od autostopowicza możemy nie usłyszeć zwykłego słowa “dziękuję”, ale jedynie wezwanie do sądu - pamiętaj, że za swą dobroć możesz słono zapłacić i to dosłownie!
< POWRÓT DO LISTY
